- Handel w sieci daje szerokie możliwości dotarcia do klientów, nie tylko z kraju, ale też z zagranicy - mówi Dariusz Kowalski, lider zespołu produktowego home.pl Przeszkodą nie są nawet niszowe produkty czy usługi. - Do tego samo założenie e-sklepu i wypełnienie go ofe...
- Handel w sieci daje szerokie możliwości dotarcia do klientów, nie tylko z kraju, ale też z zagranicy - mówi Dariusz Kowalski, lider zespołu produktowego home.pl Przeszkodą nie są nawet niszowe produkty czy usługi. - Do tego samo założenie e-sklepu i wypełnienie go ofertą zajmuje niewiele czasu i jest relatywnie tanie.
- Z pewnością Polacy kupują coraz więcej w polskich sklepach internetowych – mówi adwokat Paulina Skwarek, specjalizująca się m.in. w prawie nowych technologii i internetu. - Fakt ten potwierdzają ich właściciele, dla których moja kancelaria świadczy pomoc prawną. Sklepy te od kilku lat odnotowują stały wzrost sprzedaży i wydaje się, że tendencja ta w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie.
Polskie e-sklepy sprzedają swoje produkty przede wszystkim na terenie naszego kraju. Jeśli już wysyłają je za granicę, to zazwyczaj do Czech, Finlandii i Szwecji – wynika z badania jakie na zlecenie firmy home.pl wykonał ARC Rynek i Opinia.
A co, według polskich przedsiębiorców, Polacy najchętniej chcą kupować przez internet? Książki, płyty, filmy (72 proc.), artykuły sportowe i turystyczne, sprzęt komputerowy oraz elektroniczny (67 proc.), artykuły dziecięce, zabawki, gry komputerowe, kosmetyki, perfumy, wakacje, sprzęt RTV/AGD, usługi elektroniczne (np. e-booki, aplikacje) (po 61 proc.), samochody i części samochodowe, odzież, dodatki (po 56 proc.), materiały budowlane i wykończeniowe (50 proc.), obuwie (44 proc.), meble, elementy wystroju wnętrz, produkty spożywcze (po 33 proc.), produkty farmaceutyczne (22 proc.), biżuterię (17 proc.).
- Polscy przedsiębiorcy z sektora MŚP korzystają z nowych technologii odważniej niż kilka lat temu –dodaje Dariusz Kowalski, lider zespołu produktowego home.pl. – Obecnie utrzymujemy osiem tysięcy sklepów internetowych, co według szacunków stanowi połowę polskiego rynku e-commerce. Handel w sieci daje szerokie możliwości dotarcia do klientów, nie tylko z kraju, ale też z zagranicy. Przeszkodą nie są nawet niszowe produkty czy usługi. Do tego samo założenie e-sklepu i wypełnienie go ofertą zajmuje niewiele czasu i jest relatywnie tanie.
Rozmowa z adwokat Pauliną Skwarek, właścicielem kancelarii specjalizującej się m.in. w prawie nowych technologii i internetu.
Jak Polacy zachowują się na zakupach w sieci?
Z moich obserwacji wynika, że Polacy zdecydowanie częściej niż jeszcze kilka lat temu dokonują zakupów w sieci, ale też częściej sprawdzają czy sprzedawcy są rzetelni i uczciwi. Poszukują informacji i opinii u innych użytkowników internetu. Nie chodzi tu już tylko o informacje czy dany sprzedawca nas nie oszuka, ale także o to, czy szybko dostarcza towar, nie robi problemów przy rozpatrywaniu reklamacji i niezwłocznie odpowiada na nasze pytania. Dzięki fachowej obsłudze, sprzedaż w sieci zyskuje nowych zwolenników.
Wydaje się, że zakupy użytkowników sieci są bardziej przemyślane. Klienci mają więcej czasu na określenie swoich potrzeb, porównanie cen towarów i dokonanie świadomego zakupu. Myślę, że większość z nas, dokonując tradycyjnych zakupów, zauważyła, że wychodząc ze sklepu posiada więcej rzeczy niż zamierzała pierwotnie kupić. Np. zamiast z żelazkiem, wychodzimy ze sklepu z żelazkiem, deską do prasowania i z suszarką do prania, bo przecież ta w domu jest już stara, a tutaj w sklepie właśnie rozpoczęła się promocja. Biorąc powyższe pod uwagę, można pokusić się o stwierdzenie, że Polacy mogą więcej wydawać na rzeczy, których nie potrzebują podczas tradycyjnych zakupów niż podczas zakupów w sieci.
Czy są produkty, których Polacy nie kupią w sieci albo wręcz przeciwnie - zdecydują się na zakup online?
Polacy kupują w sieci wszystko co nie jest zakazane. A nawet jeśli jest zakazane, sprzedaż w internecie również „kwitnie”. Czego nie można kupić w sieci? Pomyślałam o jednej takiej rzeczy – nieruchomości. Oczywiście sprzedawcy wystawiają w sieci oferty sprzedaży mieszkań, czy działek, ale do faktycznego przeniesienia ich własności niezbędne jest udanie się przez strony albo ich pełnomocników do notariusza. Końcowym etapem transakcji jest zawarcie umowy w formie aktu notarialnego.
Co powstrzymuje Polaków przed zakupami w sieci?
Nadal obawiają się sprzedawców - oszustów. Co budzi największy lęk? To, że nie widzimy naszego produktu „na żywo”, nie wiemy czy towar faktycznie dotrze, czy sprzedawca nie będzie chciał nas oszukać.
Jeśli faktycznie zostaniemy oszukani w internecie, powinniśmy to zgłosić na policję. Zanim udamy się na komisariat, warto zgromadzić jak najwięcej dowodów, np. print screeny z aukcji internetowej, którą wygraliśmy, nick sprzedawcy, jego numer rachunku bankowego i inne dowody, jeśli oczywiście takie posiadamy. Policja jest dobrze przygotowana do walki z przestępczością w internecie. Coraz częściej wykrywa sprzedawców-oszustów.
Czy Polacy wolą kupować w e-sklepach polskich czy raczej zagranicznych?
Z moich obserwacji wynika, że na chwilę obecną Polacy wolą kupować w sklepach polskich. Fakt ten potwierdzają właściciele sklepów internetowych, dla których moja kancelaria świadczy pomoc prawną.
- Z pewnością Polacy kupują coraz więcej w polskich sklepach internetowych – mówi adwokat Paulina Skwarek, specjalizująca się m.in. w prawie nowych technologii i internetu. - Fakt ten potwierdzają ich właściciele, dla których moja kancelaria świadczy pomoc prawną. Sklepy te od kilku lat odnotowują stały wzrost sprzedaży i wydaje się, że tendencja ta w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie.
Polskie e-sklepy sprzedają swoje produkty przede wszystkim na terenie naszego kraju. Jeśli już wysyłają je za granicę, to zazwyczaj do Czech, Finlandii i Szwecji – wynika z badania jakie na zlecenie firmy home.pl wykonał ARC Rynek i Opinia.
A co, według polskich przedsiębiorców, Polacy najchętniej chcą kupować przez internet? Książki, płyty, filmy (72 proc.), artykuły sportowe i turystyczne, sprzęt komputerowy oraz elektroniczny (67 proc.), artykuły dziecięce, zabawki, gry komputerowe, kosmetyki, perfumy, wakacje, sprzęt RTV/AGD, usługi elektroniczne (np. e-booki, aplikacje) (po 61 proc.), samochody i części samochodowe, odzież, dodatki (po 56 proc.), materiały budowlane i wykończeniowe (50 proc.), obuwie (44 proc.), meble, elementy wystroju wnętrz, produkty spożywcze (po 33 proc.), produkty farmaceutyczne (22 proc.), biżuterię (17 proc.).
- Polscy przedsiębiorcy z sektora MŚP korzystają z nowych technologii odważniej niż kilka lat temu –dodaje Dariusz Kowalski, lider zespołu produktowego home.pl. – Obecnie utrzymujemy osiem tysięcy sklepów internetowych, co według szacunków stanowi połowę polskiego rynku e-commerce. Handel w sieci daje szerokie możliwości dotarcia do klientów, nie tylko z kraju, ale też z zagranicy. Przeszkodą nie są nawet niszowe produkty czy usługi. Do tego samo założenie e-sklepu i wypełnienie go ofertą zajmuje niewiele czasu i jest relatywnie tanie.
Rozmowa z adwokat Pauliną Skwarek, właścicielem kancelarii specjalizującej się m.in. w prawie nowych technologii i internetu.
Jak Polacy zachowują się na zakupach w sieci?
Z moich obserwacji wynika, że Polacy zdecydowanie częściej niż jeszcze kilka lat temu dokonują zakupów w sieci, ale też częściej sprawdzają czy sprzedawcy są rzetelni i uczciwi. Poszukują informacji i opinii u innych użytkowników internetu. Nie chodzi tu już tylko o informacje czy dany sprzedawca nas nie oszuka, ale także o to, czy szybko dostarcza towar, nie robi problemów przy rozpatrywaniu reklamacji i niezwłocznie odpowiada na nasze pytania. Dzięki fachowej obsłudze, sprzedaż w sieci zyskuje nowych zwolenników.
Wydaje się, że zakupy użytkowników sieci są bardziej przemyślane. Klienci mają więcej czasu na określenie swoich potrzeb, porównanie cen towarów i dokonanie świadomego zakupu. Myślę, że większość z nas, dokonując tradycyjnych zakupów, zauważyła, że wychodząc ze sklepu posiada więcej rzeczy niż zamierzała pierwotnie kupić. Np. zamiast z żelazkiem, wychodzimy ze sklepu z żelazkiem, deską do prasowania i z suszarką do prania, bo przecież ta w domu jest już stara, a tutaj w sklepie właśnie rozpoczęła się promocja. Biorąc powyższe pod uwagę, można pokusić się o stwierdzenie, że Polacy mogą więcej wydawać na rzeczy, których nie potrzebują podczas tradycyjnych zakupów niż podczas zakupów w sieci.
Czy są produkty, których Polacy nie kupią w sieci albo wręcz przeciwnie - zdecydują się na zakup online?
Polacy kupują w sieci wszystko co nie jest zakazane. A nawet jeśli jest zakazane, sprzedaż w internecie również „kwitnie”. Czego nie można kupić w sieci? Pomyślałam o jednej takiej rzeczy – nieruchomości. Oczywiście sprzedawcy wystawiają w sieci oferty sprzedaży mieszkań, czy działek, ale do faktycznego przeniesienia ich własności niezbędne jest udanie się przez strony albo ich pełnomocników do notariusza. Końcowym etapem transakcji jest zawarcie umowy w formie aktu notarialnego.
Co powstrzymuje Polaków przed zakupami w sieci?
Nadal obawiają się sprzedawców - oszustów. Co budzi największy lęk? To, że nie widzimy naszego produktu „na żywo”, nie wiemy czy towar faktycznie dotrze, czy sprzedawca nie będzie chciał nas oszukać.
Jeśli faktycznie zostaniemy oszukani w internecie, powinniśmy to zgłosić na policję. Zanim udamy się na komisariat, warto zgromadzić jak najwięcej dowodów, np. print screeny z aukcji internetowej, którą wygraliśmy, nick sprzedawcy, jego numer rachunku bankowego i inne dowody, jeśli oczywiście takie posiadamy. Policja jest dobrze przygotowana do walki z przestępczością w internecie. Coraz częściej wykrywa sprzedawców-oszustów.
Czy Polacy wolą kupować w e-sklepach polskich czy raczej zagranicznych?
Z moich obserwacji wynika, że na chwilę obecną Polacy wolą kupować w sklepach polskich. Fakt ten potwierdzają właściciele sklepów internetowych, dla których moja kancelaria świadczy pomoc prawną.